Wiersze na wesele – Złote Gody Danuty i Józefa
- Złote Gody obchodzimy
Dziś kochani Wam życzymy
Zdrowia, wszelkiej pomyślności
No i dalszej wytrwałości
- W związku, który trwał przez lata
Jego bujność przebogata
Dodawała Wam radości
Budowała więź miłości
- Ty się dziadku urodziłeś
Też w Puławach i tam byłeś
W swej rodzinie wyczekany
Jeden chłopak był udany
- Babcia z dziadkiem w Skowieszynie
Jak wieść niesie w całej gminie
Gdy za młodu tam mieszkali
To się bardzo dobrze znali
- Po sąsiedzku dorastali
Na zabawy też biegali
Gdy się w sobie zadurzyli
Nie czekali ani chwili
- W roku sześćdziesiątym siódmym
Który nie był rokiem nudnym
Trwały w nim przygotowania
Do wspólnego się pobrania
- Sporo przygód i podróży
Cichych dni, spokojnych, burzy
Też się kilka wydarzyło
Które związek Wasz scaliło
- Dziadek, trochę chwalipięta
Służył w wojsku, na okrętach
Tych podwodnych, marynarzem
Był podczas przeróżnych zdarzeń
- I odwiedzał liczne kraje
Danię, Szwecję i wydaje
Mi się, że był w Leningradzie
Co w warszawskim trwał układzie
- Dziś z nostalgią to wspomina
Błysk ma w oku, jego mina
Wiele mówi nieustannie
Bo on pasję tą starannie
11. Pielęgnuje i rozwija
Chociaż czas wciąż szybko mija
Do dziś ona mu została
Która życiu sens nadała
/całość 60 zwrotek/
kontakt: wierszykdlaciebie@gmail.com
0