Dorastająca młodzież,

Relacje

Jak relacje swe budować
W domu, w szkole, otoczeniu?
Może się zaangażować
Aby pomoc nieść drugiemu?

Człowiekowi, znajomemu
Koleżance czy koledze?
błyskawicznie, w okamgnieniu
czy powoli? – macie wiedzę?

Człowiek nie jest przecież wyspą
Co samotnie ma dryfować
Wiec jest sprawą oczywistą
Że powinien

00
Dorastająca młodzież,

Młodzieńczy wstyd

Zawsze w szkole się wstydziłem
Tego, że ciuch mam niemodny
Z nikim sie nie przyjaźniłem
I chodziłem często głodny

W domu się nie przelewało
Mama ciężko pracowała
Jakby tego było mało
To u taty szans nie miała

Był wulgarny, despotyczny
Rządził w domu, był tyranem
Chciałem by był fantastyczny
Lecz przychodził wciąż nad ranem

I od progu się wydzierał
Wszyscy żeśmy się chowali
Coś bełkotał, sapał, gderał
Myśmy sie po prostu bali!

/ całość 15 zwrotek / kontakt wierszykdlaciebie@gmail.com

00
DLA MAMY, DLA TATY,

Z dziadkiem

Słonko właśnie zachodziło,
z dziadkiem byłem nad jeziorem,
w tafli słońce się mieniło,
tryskaliśmy wciąż humorem,

bo mój dziadek jest wspaniały,
bajki pięknie opowiada,
zawsze swoim sercem całym
w świat cudowny mnie wprowadza.

Opowiada o biedronkach
i o żuczkach, listkach, płatkach,
gdzie usłyszeć śpiew skowronka?
Kto się chowa w trawie, w kwiatkach?

00
DLA MAMY, DLA TATY,

Siostry

Tak nas mama nauczyła,
byśmy sobie pomagały,
aby świat nasz mógł się zmieniać,
był cudowny i wspaniały.

Najważniejsza jest rodzina
i to wszystko z nią związane,
by się mogła razem trzymać,
bo tak być ma w bożym planie…
/ całość 6 zwrotek /

00
Dla dzieci,

Domek w lesie

W wydrążonym pniu starego
drzewa sobie raz mieszkałem
i coś niesamowitego
kiedyś w ciszy usłyszałem.

Tak, jakby coś szeleściło
i stukało jednocześnie,
czyżby to mi się przyśniło?
Nie wiem, czy to było we śnie?

Gdy tak przez szczelinę w oknie
nieporadnie wyglądałem
dość ostrożnie, nie pochopnie,
to z wrażenia oniemiałem…
/ całość 12 zwrotek /

00
Przypadkowe,

Niespodzianka

Po cichutku się skradałem
wczesną wiosną wśród alejek,
kwiaty piękne w rączkach miałem,
buźka widać – mi się śmieje

I tak niezauważony
sam obszedłem tę ławeczkę,
trochę też onieśmielony,
nie za dużo, lecz troszeczkę

Chciałem zrobić niespodziankę
mojej babci, która cała
tam siedziała wczesnym rankiem
i gołąbki dokarmiała…
/ całość 9 zwrotek /

01