Podziękowania dla Rodziców wierszem – Natalia
- Kiedy się ze sobą zapoznawaliście
Na randki do parku wspólnie chodziliście
Czereśnie na ławce jedliście, słyszałam
I przez to na pewno na świat się dostałam
- Ślub braliście w czerwcu, dnia siedemnastego
Ta data, to coś nieprawdopodobnego
Jest dla nas Rodzice, bo także i ona
Rzuciła nas sobie z miłością w ramiona
- Jak się urodziłam, Tata pił pępówkę
W trzy dni tak przehulał niejedną więc stówkę
Z radości, że córka mu się urodziła
Jak Mamuś to wszystko Ty wtedy przeżyłaś?
- Ty kochany Tato, mnie na ręce brałeś
Tuliłeś, lulałeś, cichutko szeptałeś
Że kochasz, uwielbiasz i takie tam rzeczy
Choć duża już jestem, to wcale nie przeczysz
- Mamusiu, przy sercu mnie swoim trzymałaś
Śpiewałaś cichutko i wciąż mnie głaskałaś
Ja jadłam i spałam spowita uśmiechem
Dorodna Natalka, dziewczynka jak w „dechę”
- Mój Tata, mężczyzna wysoki, postawny
Stanowczy i twardy, lecz w gruncie zabawny
Gdy mnie na kolana, „Mordziaka” swojego
Brałeś, rozklejałeś się wciąż na całego…
/całość 30 zwrotek/
wierszykdlaciebie@gmail.com
0