Podziękowania dla Rodziców wierszem – Monika
- Ty zawsze starałeś się Tato kochany
Wypełnić nam wszystkie marzenia i plany
Co zrobić umiałeś, to nam to dawałeś
Choć często bywało, że wiele nie miałeś
- Mama odgrywała rolę złego gliny
Można było dostrzec ten widok jej miny
Zobaczyć, jak bardzo się szybko złościła
I kary dawała, się niecierpliwiła
- Lecz zawsze wiedziałam, że jesteś podatna
Na dobro, a w duszy wciąż tak delikatna
Jesteś droga Mamo, lecz nie chcesz jej zdradzić
Ze swoim uporem też nieraz przesadzisz
- Z dzieciństwa pamiętam takie jeszcze rzeczy
Było to dość dziwne i dziś nie zaprzeczysz
Że odstawaliśmy z ubiorem czasami|
Byliśmy więc trochę, tak odszczepieńcami
- W tym względzie nas sama tak z bratem stroiłaś
I jeszcze się z tego Mamusiu cieszyłaś
Biorąc pod uwagę cioteczne rodzeństwo
To gust Twój był dla nas, jak dobre szaleństwo
- Jako perfekcyjna pani domu znana
Chata zawsze czysta i wypucowana
Było tak czyściutko i sterylnie ciągle
Że nie mam z tym czasem Mamuś dobrych wspomnień
- Wyrzucałaś wszystkie mi ubrania z szafy
Poskładaj od nowa, mówiłaś, potrafisz!
Zbierałam, gdy chciałam, czy może nie chciałam
Porządek utrzymać w mej szafie musiałam
- Dziękuję Ci Mamo za wszystkie starania
Bo tak, jak ze źródła wody pragnie łania
Wiem, że dobrze chciałaś, się stale troszczyłaś
I dziś to doceniam, że tak dobra byłaś
- Pysznie gotowałaś i kontakt ze szkołą
Choć Mamuś nie zawsze bywało wesoło
Trzymałaś najlepiej, jak tylko umiałaś
Bym dobrze uczyła się i zawsze starała
- Styl miałaś gustowny i zawsze zadbana
Taką Cię pamiętam, że Ty moja Mama
Byłaś atrakcyjna, tańczyć uwielbiałaś
I w okresie buntu, to ze mną się miałaś!
- Dziękuję Wam za to, że to przetrwaliście
Teraz to doceniam, że ze mną przeszliście
Czas trudny ogromnie, czas tego zmagania
Burzliwy ten okres wspólnego mieszkania
- Przeszliście zwycięsko i za to dziękuję
I być dobrą córką dalej obiecuję
Dziękuję za serce, cudowne, wspaniałe
Że naszą Agatkę, nad życie Wy całe
- Kochacie, wspieracie i akceptujecie
I najważniejszymi jesteście na świecie
Dziadkami, co w ogień by za nią skoczyli
I nieba kawałek jej tak przychylili
- Czujecie i stale mi to też mówicie
Że teraz, gdy mamy oddzielne już życie
To wiecie, że dobrze z Marcinem mi będzie
Bo on mnie szanuje i jest ze mną wszędzie
- Że świata poza mną nie widzi on wcale
I ja się z nim czuję po prostu wspaniale
Dziękuję raz jeszcze, że tak się staracie
I zawsze w potrzebie nas ciągle wspieracie
całość: 45 zwrotek
kontakt: wierszykdlaciebie@gmail.com
1
Zawsze się wzruszam opisując takie szczere i fantastyczne sytuacje!
Dajecie świadectwo cudownych historii rodzinnych, niezapomnianych chwil ze swojego życia! Wow!