Podziękowania dla rodziców wierszem – Marta
- Kiedy na świat przyszłam, gdy się urodziłam
To wielką radością mych Rodziców byłam
Starszy brat mój Kamil o całe dwa lata
Czekał z utęsknieniem, myślę, że chciał brata
- A tutaj dziewczynka, śliczna mówi mama
Jak mam się z nią bawić? lalkami? To dramat!
Ja spokojna byłam, dobrze ułożona
Nie stwarzałam napięć, nie byłam szalona
- Anetka, ma mama jest bardzo nerwowa
Jak złości się szybko, to boli ją głowa
Daje z równowagi też się wyprowadzić
Lecz jakoś musimy w tej kwestii zaradzić
- Podstawą miłości wspaniałej mej Mamy
Jest czystość, błysk okien i dom wysprzątany
Idealnie wszystko ma poukładane
Nawet w mym pokoju czyściutko, zadbane
- Jest mą przyjaciółką i zawsze nią była
Pomagała stale i nieraz uczyła
Że miłość, oddanie to bardziej się liczą
Niż serce samotne, przelane goryczą
/całość 20 zwrotek/
- Andrzeja znam długo, bo odkąd pamiętam
Zwróciły uwagę nań moje oczęta
Czternaście lat miałam i byłam szczęśliwa
Jak serce on moje już wtedy zdobywał
- Rodzicom dziękuję, że to szanowali
Wzrastać tej miłości także pozwalali
I pięknie przetrwała, jak tutaj widzicie
By dalej już razem iść wspólnie przez życie
- Dziś staję z wdzięcznością za ogrom miłości
Czas piękny dzieciństwa i okres młodości
Za rady, wskazówki, bo były bezcenne
Jak w sklepie niejednym są części zamienne
- Za to, że jesteście, że trwacie w miłości
Sprawiając nam, dzieciom tym wiele radości
Bo cóż piękniejszego, gdy Mama się wzruszy
I Taty też męskie się serce poruszy!
0