Wiersze okazjonalne – wiersze dla dzieci – Ołówkowe marzenia
- Pan Ołówek zawstydzony
Szukał kiedyś pięknej żony
Podpatrywał wciąż i zerkał
W każdym czasie do lusterka
- A w nim było kolorowo
Z podniesioną w górę głową
Wielobarwne kredki stały
Co rysować uwielbiały
- Wszystkie mu się podobały
Swym kolorem zachwycały
Był wciąż niezdecydowany
Z którą chciałby związać plany
- Bo na przykład kredka czarna
Smukła, prosta, lecz niezdarna
Zawsze trochę się łamała
Więc jej postać wciąż malała
- Tymczasem pomarańczowa
Prawie tak, jak i brązowa
Znała dobrze wartość swoją
I wiedziała, że jej boją
- Wszystkie panny się czerwone
Które nie są tak szalone
Jak to kolor obrazował
Bo je mało kto kupował…
/ całość 27 zwrotek /
kontakt: wierszykdlaciebie@gmail.com
1
To niesamowite jak można wczuć się w rolę takiego ołówka, wyobrażam sobie, jak musi być fajny dalszy tekst. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów na twórczej niwie. Marta