W norce kiedyś myszka mała
Tak cichutko się schowała
Bo ją gonił kocur groźny
A poranek był dość mroźny
Wbiegła cała zasapana
Prawie była już złapana
Lecz się potknął kot, wywrócił
I los myszki się odwrócił
Tak czmychnęła i zdążyła
Choć w rozpaczy cała była
Bo jej przedtem powiedziano
Że kuzynkę jej złapano
Kiedy wyszła na zakupy
Ze zniszczonej swej chałupy
Tak się wtedy zapatrzyła
Na wystawę, której siła…
/całość 10 zwrotek/
kontakt wierszykdlaciebie@gmail.com
Natalia
29 lipca, 2018Tekścik prosty, ale pouczający i chyba dalej jest ciekawiej, ale szkoda że nie ma całości:)