Wiersze na jubileusz – 50-tka Renaty
- Dziś z wdzięcznością tutaj stoję
I wpatrzony w oczy Twoje
Chcę Ci podziękować czule
Że tu jesteś i w ogóle
- Za przygodę piękną życia
Chwile cudne i przeżycia
Co nas razem kształtowały
I też w sobie rozkochały
- Na czterdziestce mi sprawiłaś
Niespodziankę – zawsze byłaś
Co do tego przecież skora
Teraz moja przyszła pora
- Tytuł – „Mój czterdziestolatek”
To ancymon i gagatek
Był za młodu, nie próżnował
I świat cały zawojował
- Tak mówiłaś, ja w podzięce
Dziś przesyłam Ci na ręce
Tekst zupełnie niebanalny
Powiem – prawie idealny
- Ale zacznę od początku
Nie pominę jednak wątku
Gdy Renato, Cię poznałem
Na Twój widok oszalałem
- Już na studiach wtedy byłem
I prawdziwy szok przeżyłem
Bo od razu wpadłaś w oko
Moje, mówię – będzie spoko
- Jestem starszy o sześć lat
Zawirował mi więc świat
Bo gdy tylko Cię ujrzałem
To od razu pokochałem
- Miałaś wtedy lat szesnaście
Bardzo atrakcyjna właśnie
Blondyneczka i wysoka
Nie spuszczałem z Ciebie oka
- Nic o świecie nie wiedziałaś
Grzeczna byłaś i starałaś
Się takowa być, tańczyłaś
I tym serce me zdobyłaś
/ całość 140 zwrotek/
kontakt: wierszykdlaciebie@gmail.com
0
